
Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Zewsząd opamiętanie, zewsząd dobre wieści — rzekł król. — Chwała Pannie Najświętszej!… Dzień to najszczęśliwszy mego życia...
— Zewsząd opamiętanie, zewsząd dobre wieści — rzekł król. — Chwała Pannie Najświętszej!… Dzień to najszczęśliwszy mego życia...
— Żołnierz to był zawsze wielki i w dziele wojennym niezrównany. Tak jak on Chowańskiego podchodził...
I Kmicic podniósł się w saniach, wyciągnął ręce do góry i począł krzyczeć, jakoby w...
Nazywam charakterem człowieka jego zwykły sposób polowania na szczęście; w słowach jaśniejszych, ale mniej dobitnych...
Szczęście dla mnie to nie musieć rozkazywać nikomu i nie słuchać niczyich rozkazów; sądzę tedy...
Pomyślałam to samo. Mam przecież męża i dzieci; czekają mnie wszak jeszcze nieskończone szczęście i...
Poniżej, w oddali, widniało duże, połyskliwe jezioro. A nieco dalej, na niewielkim wypalenisku, w wieczornym...
— Widzisz — odezwał się Henrik powoli — gdybym powiedział, kiedy się zaręczałaś, że tak to się ułoży...
— Jedyną rzeczą godną, aby miała teorię, jest rozkosz — odparł swym cichym, dźwięcznym głosem. — Obawiam się...
Tak różnie bywa określany ów stan, którego wszyscy pragną, że warto zebrać wypowiedzi na temat szczęścia i przyjrzeć się im z uwagą (zob. też: kondycja ludzka, los).