Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień czwarty
Zdawa mi się, mój ojcze, że hołdujesz przesądom, gniewając się na mnie za to, że...
Zdawa mi się, mój ojcze, że hołdujesz przesądom, gniewając się na mnie za to, że...
Byliśmy braćmi. Fiolet, karmazyn i szara świtka pod cieniem wspólnej modlitwy pochylały głowy, jednakimi słowy...
— A to chwała Bogu, kiedy się organista chce pogodzić — odparł dobrodusznie zasmolony olbrzym, wysłuchawszy opowiadania...
W jednej takiej bramie ukazał się wysoki, siwy i wąsaty jegomość z młodym chłopakiem. Wyszedłszy...
— Biedę przeszliście. Ale to jest dobry kraj, tylko trzeba sobie umieć radzić.
Wawrzon wytrzeszczył na...
My, członkowie szeroko rozpostartej rodziny szlacheckiej, stanowiliśmy odrębną społeczność, byliśmy cennym zbożem, rosnącym na pocie...
Dziwnie wyglądał ten elegancki, wyprostowany starzec z miną pana, zawsze wytwornie i czysto ubrany, gładko...
— Pański folwark — mówił do niego Bijakowski pewnego razu — widziany z tej góry, podobny jest do...
Zupełnie inne uczucia miotały duszą pana Dominika Cedzyny. Nabycie przez inżyniera folwarku dało mu nadzieję...
O godzinie pierwszej z południa pan Dominik powracał z powiatowego miasteczka wynajętą furmanką.
Chude chłopskie...
Zaznaczyliśmy w ten sposób fragmenty określające styl życia, sposób zachowań, czy wygląd mający znamionować przynależność do stanu szlacheckiego. Ważne są także wartości wyznawane przez szlachtę: „a gdzie jest nobile verbum?” pyta Mefistofeles Twardowskiego w balladzie Mickiewicza — dotrzymywanie danego słowa stanowiło część szlacheckiego etosu, którego podstawą były zasady związane z honorem. W stosunku do postaci szlachcica hasłami komplementarnymi są: chłop, mieszczanin, Żyd, czy ksiądz jako określenia różnych stanów w dawnych społeczeństwach Europy.