
Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
„Jaśnie Wielmożny Panie Hetmanie!
Iżem wieści ni języków dotąd nie przysyłał, to dlatego, żem w...
„Jaśnie Wielmożny Panie Hetmanie!
Iżem wieści ni języków dotąd nie przysyłał, to dlatego, żem w...
Następna relacja Kmicicowa przyszła z Sokółki i brzmiała krótko:
„Książę, aby wojska nasze omylić, symulował...
Sam zaś, jak kat od krwi ludzkiej czerwony, szykował wśród płomieni swych Tatarów, aby powieść...
— O co poszło? — pytał Kmicic.
— Mieszczanie nie chcieli obroków dawać ani koniom, ani ludziom, że...
I wnet stał się tumult. Burmistrz z łyczkami zatarasowali się w ulicy, a moi ich...
Dzień wstał blady i oświecił kupę gruzów w Wołmontowiczach, zgliszcza domów, zabudowań gospodarskich, popalone lub...
Przybycie tych nowych posiłków strwożyło widocznie oblężonych, bo wnet jakiś głos począł wołać gromko za...
Szwedzi, parci coraz potężniej, cofali się z wolna, ale zawsze w dobrym porządku. Trudno im...
Środkiem wirydarza biegały rozhukane konie bez jeźdźców, z rozdętymi od strachu chrapami i rozwianą grzywą...
Próbował hetman pojednać się z nim i wciągnąć go do swych planów, ale Sapieha odesłał...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).