 
      
    
    
  Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
Inaczej było z młodymi. W nich się naprawdę rwało do życia i nie chcieli się...
 
      
    
    
  Inaczej było z młodymi. W nich się naprawdę rwało do życia i nie chcieli się...
 
      
    
    
  — Jest — zawołał Marek lakonicznie, wskazując na Justę. Posłali sobie z daleka serdeczny uśmiech. Nie mówili...
 
      
    
    
  Każdy środek stawał się święty wobec wielkości zadania. Nie to, że pozornie zaparli się siebie...
 
      
    
    
  A właśnie tu rozpoczynała się największa trudność, najpoważniejsza sprzeczność między duchem, który ożywiał ich od...
 
      
    
    
  Tak więc narażało się szereg mieszkań w dzielnicy, bo nigdy nie było wiadomo, gdzie ktoś...
 
      
    
    
  A w cieniu tych wydarzeń dojrzewali nowi ludzie. Kiedy w lipcu zapadła decyzja, że chwycą...
 
      
    
    
  Nim jednak wysłali sprawozdanie, postanowili spróbować raz jeszcze. Nie chcieli posyłać wiadomości, że nie zrobili...
 
      
    
    
  Chodziło o jeden strzał. Wniosek był jasny: każdy, kto wyrusza w pole, musi mieć własną...
 
      
    
    
  Powstała nowa koncepcja. Tkwili w stolicy kraju. Czyż trzeba było daleko szukać obiektów działania? Bez...
 
      
    
    
  Kierownictwo powoli usuwało się z Krakowa. Był już ostateczny czas po temu. Cała dzielnica bowiem...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).