
George Gordon Byron
Don Juan
zaczął myśleć, że się myli,
I znowu wstyd mu było mieć złudzenia.
Już w mim...
Jakiś łomot, niby spadająca lawina, runął po ich drodze. Groźne krzyki napełniły powietrze i pełno...
W dniu, kiedy znalazł się tam d'Artagnan, zebranie było imponujące, zwłaszcza dla parafianina przybyłego...
— A więc tak! Mój wodzu!… — odezwał się Portos, nie posiadając się ze wzburzenia — Tak!… Prawdą...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).