Zygmunt Krasiński
Listy wybrane
Po cóż bym dzisiaj do Warszawy jechał? Groby jeszcze źle są zamknięte, zapach krwi unosi...
Po cóż bym dzisiaj do Warszawy jechał? Groby jeszcze źle są zamknięte, zapach krwi unosi...
Piszę ciągle mój poemat polski. Są w tym poemacie pożary i walki, zabawy i rozkosze...
Że wojen u nas religijnych nie było, to tylko dowód, że nikt w nic nie...
Nie zapomnę nigdy komendy jednego korsykańskiego batalionu w bitwie pod Vitorią — ciągnął pułkownik. — Mam też...
Mer i Vincentello byli już za drzwiami, Orlanduccio zaś szedł za nimi, cofając się raczkiem...
Był już może ledwo o dwadzieścia pięć kroków od kamiennego ogrodzenia po prawej stronie drogi...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).