
Stanisław Przybyszewski
Dzieci szatana
— Czy pan lubi pić? He, he… A więc lubi pan pić… Hm… Gordon! Czy wierzy...
— Czy pan lubi pić? He, he… A więc lubi pan pić… Hm… Gordon! Czy wierzy...
Teraz jedno mnie tylko obchodzi. Cóż teraz?
Ale rzeczywiście, z całą straszną grozą powagi i...
Nie zdaje mi się, by Persowie w tajnych głębiach ducha odznaczali się nadmiarem pobożności, a...
Przestraszyło mnie, że ona w niebo nie wierzy! A jak w niebo, to i w...
Jak ja słuchał o takich, co w Boga nie wierzo, przedstawiali sie mnie zawsze ludzi...
Jako wiarą on szedziwy mąż, Abraham, usprawiedliwion jest w starości swojej. Wiarą Noe pływał po...
Bo patrzaj, iż wiara jest jako szczep pięknie uszczepion. Łaska jest jako kwiatki na onym...
I była w twarzach taka powaga wiary i ufności w te słowa, takie poddanie się...
Piana tej pieśni i serdeczność dźwięków, i te odurzające wonie kwiatów, i tyle uczuć tętniących...