
Zofia Nałkowska
Granica
Dymne, czerwone zachody nad grupą brzóz za sadem i łąkami napełniały świat dziwnością istnienia. Stada...
Dymne, czerwone zachody nad grupą brzóz za sadem i łąkami napełniały świat dziwnością istnienia. Stada...
Tu były żniwa. Na rżyskach stały snopy w kopkach, jak na obrazie Moneta, wieczory pachniały...
Z wiejskiego domu, z drzew cienistych i krzewów gałęzistych, z twarzy młodej matki, ścigającej wzrokiem...
Po sieni, kuchni i izbie czeladnej krzątała się Kirłowa. Dla chłodu i panujących w domu...
Wieczór zresztą nastawał. Za okolicą i rzeką słońce połową ognistej tarczy iskrzyło się nad borem...
Po chwili mówił dalej:
— Do nas też piękny kawałek tego lasu należy, to jest, nie...
Opowiadał, że w okolicy żyjąc wiele zgryzot i krzywd przenieść trzeba. W jednym gnieździe niejednaki...
Zresztą, praca około gospodarstwa nie Bóg wie jaka; człowiek się nią nadwerężyć nie może. Bywają...
I wyprawę śliczną dostanie. Pościeli i bielizny cały kufer złożyła dla niej matka, a ojciec...
Świetlica była izbą niską, lecz bardzo obszerną, bo więcej niż połowę całego domku zajmującą, z...
Motyw służy do wskazywania na fragmenty o tematyce sielskiej, a także na te, które charakteryzują specyfikę życia wiejskiego, przeciwstawianego często egzystencji miejskiej (zob. też: chłop, gospodarz, gospodyni, sarmata, sielanka, miasto).