
Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Znam ja te miejskie wymysły, znam… jeszcze nikomu one na zdrowie nie wyszły! Poszła w...
Znam ja te miejskie wymysły, znam… jeszcze nikomu one na zdrowie nie wyszły! Poszła w...
Mery, chuda dziewczyna, o kościstych biodrach, garbatym nosie i niewidocznych prawie ustach, siadła do fortepianu...
— Spytaj się pan Kurowskiego, myśmy razem je puszczali. Ja dbam o pieniądze tyle, co o...
— Bucholc nie żyje! pan wie?… Miał fabryki, miał miliony, był całym hrabią i nie żyje...
W tej chwili lokaj z furmanem obejrzeli się na młodą panią i uchylili czapek.
— Poświcie...
Człowiek traci przez umowę społeczną swą wolność przyrodzoną i nieograniczone prawo do wszystkiego, co go...
Prawo pierwszego zawłaszczającego, aczkolwiek bardziej rzeczywiste niż prawo silniejszego, staje się prawdziwym prawem dopiero po...
Zaiste, czyż przyznawać potrzebie i pracy prawo pierwszego zawłaszczającego nie znaczy rozciągać je tak daleko...
Mieszkam na tej planecie od pięćdziesięciu czterech lat i tylko trzy razy coś mi przeszkodziło...
— Królowie nie posiadają. Oni „królują”. To zupełnie co innego.
— A po co ci posiadać gwiazdy...
Hasło dotyczy zarówno bezpośrednio majątku (i tu wiąże się z takimi hasłami i motywami jak bogactwo, bieda, pieniądz, ziemia), jak również własności rozumianej bardziej metaforycznie (niekiedy i ludzie bywają traktowani jak czyjaś własność). Własność rodzi władzę i może stać się powodem walki klas (zob. też: dziedzictwo, rewolucja).