Janusz Korczak
Pedagogika żartobliwa
Nie znano jeszcze elektryczności, więc wracam ze szkoły konnym tramwajem. W lecie jeden koń ciągnął...
Nie znano jeszcze elektryczności, więc wracam ze szkoły konnym tramwajem. W lecie jeden koń ciągnął...
Nie znano jeszcze elektryczności, więc wracam ze szkoły konnym tramwajem. W lecie jeden koń ciągnął...
O wartości i wadze współpracy, a więc skoordynowanej pracy wielu osób, pisali m.in. pozytywiści - bez niej heroiczne wysiłki „siłaczek” muszą pójść na marne i zakończyć się klęską.