
Aleksander Dumas (ojciec)
Hrabia Monte Christo
Droga, niegdyś tak długa dla Dantèsa, Monte Christowi wydała się dziś krótka; wiosła rozpryskiwały fale...
Droga, niegdyś tak długa dla Dantèsa, Monte Christowi wydała się dziś krótka; wiosła rozpryskiwały fale...
— Tak… — rzekł — to kamień, na którym zwykle siadywałem! To ślady moich pleców, którymi opierałem się...
— Milordzie!… — zawołała. — Zapominasz, iż nigdy nie powiedziałam, że cię kocham!…
, maleńki birecik na głowie tegoż...
Nic tak nie skraca czasu i drogi jak myśl, która pochłania wszelkie władze umysłowe zamyślonego...
Minąłem nareszcie szydzącą kolumnę, tak jak mnie minęło przeszło lat trzydzieści od bitwy pod Hanau...
Kiedy po skończonych wojnach wróciłem w domowe zacisze, wielu, wielu razami uderzone serce, serce zakrwawione...
Bolesnym jest wspomnienie nieszczęścia nie tego, co nas jak rozburzona fala porywa, skręca i o...
O, bracia moi! Maksymilianie, opiekunie pierwszych w świat kroków moich — towarzyszu broni — kolego na tym...
Szczęśliwy, kto zamieszka komnaty, co pierwszym jego były światem, gdzie te same obicia, malowidła, sprzęty...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).