Mark Twain
Przygody Hucka Finna
Nazajutrz o świcie pobiegliśmy do chatek zamieszkanych przez Czarnych, żeby poigrać z psami i wejść...
Nazajutrz o świcie pobiegliśmy do chatek zamieszkanych przez Czarnych, żeby poigrać z psami i wejść...
Dałem sobie słowo, że nigdy w życiu nie wezmę w rękę skóry węża, Jim również...
Przypomniałem też sobie, że aby znaleźć zwłoki topielca, najlepiej włożyć trochę żywego srebra w bochenek...
— Słuchaj, Huck, a do czego ci potrzebny zdechły kot?
— Do czego? Do usuwania brodawek.
— Serio...
Nagle tuż po drugiej stronie muru, parę kroków od nich, jakiś pies zawył przeciągle i...
Parę minut później, w czasie przesłuchania pod przysięgą, Joe z takim samym spokojem powtórzył swoje...
O kilometr poniżej miasta płynął z prądem mały parowiec. Na pokładzie roiło się od ludzi...
Krótko przed północą chłopcy dotarli do umówionego miejsca. Siedzieli pod drzewem i czekali. Miejsce było...
A poza tym tutaj jest tak strasznie w nocy. Na pewno roi się tu od...
Pod tym hasłem zbieramy rodzaj wierzeń, dla których trudno żywić jakikolwiek szacunek.