 
      
    
    
  Eleonora Kalkowska
Głód życia
Rano wstawał, budząc się po kilku godzinach ciężkiego, żelaznego snu — ubierał się machinalnie i kazał...
 
      
    
    
  Rano wstawał, budząc się po kilku godzinach ciężkiego, żelaznego snu — ubierał się machinalnie i kazał...
 
      
    
    
  Co dzień, o tej samej porze, odbywał przechadzkę po wszystkich pokojach swego mieszkania.
Co dzień...
 
      
    
    
  Wreszcie wybuchnął gniewnie: wszystko mu zabrać chcieli, nie dość, że śmierć mu ją zabrała, nie...
 
      
    
    
  Więc to już dzisiaj rok.
Rok temu, siedział tam w swym gabinecie i obmyślał ostatni...
 
      
    
    
  — Czy bez Kassima wracasz?
— Bez Kassima — odpowiedział Ali-Baba.
— A co masz w oczach? — spytała Morgana...
 
      
    
    
  W pałacu był jeden pokój zupełnie ciemny, bez okien. Morgana w tym ciemnym pokoju złożyła...
 
      
    
    
  Uprzedź Aminę, żeby nie płakała głośno po stracie męża, bo mogą posądzić albo ją, albo...
 
      
    
    
  — O mój bracie, mój biedny bracie! — zawodził chytry Roeoender. — Więc nic lepszego nie miałeś do...
 
      
    
    
  Słońce zaszło za borem, i Parysada, jak zazwyczaj, obnażyła sztylet złoty, aby się przyjrzeć jego...
 
      
    
    
  Nie wątpiłem, żem zadał mu w kark cios śmiertelny, gdyż Chryzeida stała przede mną blada...
Jest to zarówno stan osoby przeżywającej stratę, jak również okres, w czasie którego porządek życia wspólnoty (np. rodziny), naruszony przez śmierć jednego z jej członków, powinien powrócić do równowagi. Szczególny przypadek żałoby — nie mającej jednego obiektu (jakim jest osoba zmarła), ani nie znającej kresu — stanowi melancholia. Jest to żałoba wynikająca z rozpoznania całościowego obrazu świata oraz kondycji ludzkiej jako naznaczonej przez śmierć.