
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Niemyte dusze
Ludzie są jednak kretyny. Można widzieć snardzów, i to starszych, którzy całe życie w futrach...
Ludzie są jednak kretyny. Można widzieć snardzów, i to starszych, którzy całe życie w futrach...
A! Co widzę! Pani dobrodzika. Dobry wieczór, wieczór dobry. Jakże zdróweczko?
Nawet Knopf, chodzący katar żołądka (tudzież kiszek), zeschły neurastenik, istota jadająca tylko rzeczy niektóre, lekkostrawne...
Okazuje się przecie, właśnie wskutek i wobec wynalazku naszego Baryki, że wyrazem bogactwa nie jest...
Młodzi nie słyszeli tego. Promienieli dzikim, taterniczym szczęściem, młodością, zdrowiem. Jeden z nich, jasny, szczupły...
Potem ja będę zawsze z tobą i przy tobie. Ja za mąż nie pójdę, bo...
„Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”, pisał Kochanowski. Wypowiedzi na temat tego, jak się przejawia zdrowie i jaka jest jego wartość — zbieramy pod tym hasłem (zob. też: choroba, lekarz).