Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Długie katusze unicestwiły niemal przyrodzone władze mego ducha. Stępiałem — stałem się idiotą.
Edgar Allan Poe, Złoty żuk, Studnia i wahadło
W majestacie alej — tłumy, jak zwykle tutaj, brzydkie, trywialne, ordynaryjne, wrzask uczniaków w pobliżu cukierni...
Cezary Jellenta, Wielki zmierzch
Można by rzec, iż źródło wrażliwości wysycha w tych ludziach. Są sprawiedliwi, są rozsądni, ale...
Marie Beyle (Stendhal), O miłości