Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
W pociemniałym świetle miesięcznym uwite kwiaty nabrały kształtów nieznanych mej pamięci i barw nieokreślonych, jakby...
Joseph Conrad, Lord Jim, Lord Jim, tom drugi
Prostym, a przecież skutecznym środkiem służącym do gardzenia śmiercią jest wspomnienie o tych, którzy z...
Marek Aureliusz, Rozmyślania
Potem Ropuch zachichotał nieśmiało. Wreszcie wstał, zamknął drzwi, spuścił zasłony w oknach, zgromadził krzesła z...
Kenneth Grahame, O czym szumią wierzby