
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Dlaczego myśli ludzkie nie są jak bomby? Posłałbym wtedy te swoje najgorętsze, najczulsze do poczciwych...
Dlaczego jedno zapomina się szybko i łatwo? Zaraz następny już podmuch życia zwiał. Drugie przywarło...
O, beztrosko młodzieńczych, hucznych dni! Nie było takiej łzy, która by nie wyschła w palącym...
Padliśmy sobie w objęcia i długo, długo płakaliśmy jak dzieci. Tego zaś samego dnia wygnali...
Usiadła zadumana. Nawiedziły ją marzenia. W wyobraźni ujrzała ukochanego Janka i zagrały w niej namiętności...
Otóż moja teza jest, że nie istnieje bezpośrednie, aktualne przeżywanie snu jako takie, poza końcowymi...
Nie wiadomo czemu, właśnie w tej chwili przypomniało się jej lewantyńskie wybrzeże: zachód słońca po...
Cezary z nadzwyczajną dokładnością wszystko to opowiadał temu nieznajomemu człowiekowi, a tamten z wytężoną uwagą...
Zamykali się częstokroć sam na sam i godzinami wspominali o umarłej. Nie było szczegółu, wzmianki...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).