Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— A to myślę, że z diabłem konszachty masz — odparł Kiepas i powstał z ziemi stanowczo...
Bolesław Leśmian, Klechdy polskie, Czarny kozioł
„…Jestem! Jestem! Jestem!” On… mój kształt leży tam… na sofie… zimny, brr… rozpada się powoli...
Stefan Grabiński, Demon ruchu, Ultima Thule
Co do mnie, wtedy jeszcze nie zwracałem prawie uwagi na dziewczynki i zupełnie nie mogłem...
Arthur Conan Doyle, Groźny cień