 
      
    
    
  Stanisław Brzozowski
Płomienie
— Milczy noc — rzekł. — Czy pan o tym myślał, że tę nieskończoność nad nami wyżłobiła jednak...
 
      
    
    
  — Milczy noc — rzekł. — Czy pan o tym myślał, że tę nieskończoność nad nami wyżłobiła jednak...
 
      
    
    
  Sunął wprost na Morze Czerwone pod pogodnym niebem, pod niebem palącym i nieosłoniętym chmurami, obleczonym...
 
      
    
    
  Jakie to poranne powietrze jest rozkoszne! Spójrz… ta drobna chmurka wisi niby różowe pióro jakiegoś...
 
      
    
    
  Gwiazdy na czystym niebie i sporsze się zdawały, i liczniejsze niż zazwyczaj. Wielka Niedźwiedzica aż...
 
      
    
    
  Niebo, przejrzyście zachmurzone, ćmiło się srebrnym, we mgle rozcieńczonym słońcem i młodziło się na deszcz...
 
      
    
    
  Niebo wyglądało już jak turkusowy, zaświatowy ocean z horyzontami ze złota i płomieni; gór mrocznych...
 
      
    
    
  straszny, beznadziejny głos modlitwy do nieba, którego już z dawna w Polsce nie ma. — I...
 
      
    
    
  Mistyczne niebo świeci w tych jaskiniach! W jednej sali ustawione teleskopy, siedzi mędrzec przy małej...
 
      
    
    
  Rozum jest oparty na kategoriach i odczuciu życia. Wobec faktu śmierci musi zamilczeć lub mówi...
 
      
    
    
  O niebo ponade mną przeczyste! Głębokie! Świetlana ty przepaści! Ku tobie spozierającego, dreszcz boskich przejmuje...