Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 442 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Bez takie ano sprawy naród burzył się w sobie i coraz niecierzpliwiej wyglądał zwiesny, boć...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część druga - Zima
Nazajutrz natura nie wydała mu się tak zmieniona, jak sądził; zdziwił się, że mu się...
Honoré de Balzac, Pierwsze kroki
— Na ambonie i każdemu z osobna to mówię, ale wy jak te psy tylko nastajecie...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień