Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 440 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
koczył Kajtuś na stopień karetki pogotowia. Wiozą rannego. Zatrzymali się przed szpitalem. Wnieśli sanitariusze, obejrzał...
Janusz Korczak, Kajtuś Czarodziej
Jeszcze inni:
— Ależ, panie, dla starego przyjaciela. Taka bagatelka. Aż wstyd, że pan tak daje...
Janusz Korczak, Koszałki Opałki
Padając otarła o cegłę policzek. Na skurczonej, wilgotnej, nabiegłej świeżą krwią wardze usiadła duża, niebieska...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Bitwa pod Grunwaldem