Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Czekaj pan — powstrzymał go kapitan Trouble i zmierzywszy strzelił w krzaki mangowców. — Tak — zdaje się...
Karel Čapek, Fabryka Absolutu
Że zaś ostatki były półświątkiem, więc już od samego rana niemały ruch uczynił się po...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część druga - Zima
Gdy cię dotknie jakikolwiek ból, pamiętaj o tym, że nie ma w nim nic hańbiącego...
Marek Aureliusz, Rozmyślania