Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Krzysia wróciła dopiero w południe, a wróciwszy znalazła znamienitego gościa: był to ksiądz podkanclerzy Olszowski...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
Byłbym chciał przed pocałowaniem Albertyny móc ją na nowo napełnić tajemnicą, jaką była dla mnie...
Marcel Proust, W poszukiwaniu straconego czasu, Strona Guermantes, Strona Guermantes, część druga
Żyd w te porę przyniósł flachę, wysłuchał i ścierając na stole porozlewaną gorzałkę, powiedział nieśmiało...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część trzecia - Wiosna