
Ferdynand Ossendowski
Mocni ludzie
Drżący, urywany głos odpowiedział mu natychmiast:
— Ratunku!… Ratunku!
Roman, znajdujący się już pod koroną drzewa...
Drżący, urywany głos odpowiedział mu natychmiast:
— Ratunku!… Ratunku!
Roman, znajdujący się już pod koroną drzewa...
Im więcej zbliżałem się do gospody, tym milczenie głębszym mi się zdawało. Nareszcie przybyłem i...
Toteż jeżeli którego wieczoru zachodni pas nieba czerwienił się zbyt długo, na mieszkańców Pi-Bast padała...
Takiego zgnębienia, takiego uczucia niemocy i nicości nigdy jeszcze nie doznał. Chwilami zdawało mu się...
— A jeżeli zabłądzisz?…
— Mam plan.
— A jeżeli plan jest fałszywy? — mówił faraon, nie mogąc ukryć...
Bo dla mnie nie zawsze las jest piękny, czasem bywa okropny. Gdybym tu była sama...
W tej chwili czuję, jak słuszną i rozumną była odpowiedź szlachetnego filozofa Anacharsisa, kiedy, zapytany...
zapytany, czego jest większa liczba, żywych czy umarłych, odpowiedział: „Do których zaliczacie tych, którzy żeglują...
Zmykajmy. Ratujmy się. Nie mówię tego ze strachu, bowiem nie boję się niczego prócz niebezpieczeństwa...
Nagle huknął grzmot.
Bambi drgnął i nie wiedział, co się stało.
Zobaczył, jak stojący przed...
Fascynujące jest, w jak wielu różnych zjawiskach upatrywano potencjalne niebezpieczeństwo i jakie dawano recepty, by go uniknąć. Niektórzy jednak z premedytacją szukają niebezpieczeństwa, by wypróbować swą odwagę, hart ducha i tężyznę cielesną.