Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
Pan okazał dość miłosierdzia, gdy pozwolił na krzyż się przybić, ale odtąd będzie tylko sędzią...
Pan okazał dość miłosierdzia, gdy pozwolił na krzyż się przybić, ale odtąd będzie tylko sędzią...
— Na Polluksa! Jak się to jednak szerzy! I jak się trzyma dusz ludzkich!… Pod taką...
— Kryspie, nie groź im, albowiem dziś jeszcze będą z tobą w raju. Ty mniemasz, że...
Lecz byli i tacy, którzy, zatrzymując się nagle, zadawali sobie lub innym pytanie: „Cóż to...
— A czy ja nie mówiłem! — wtrącił Westynus. — Mordujcie sobie chrześcijan, ale wierzajcie mi, nie wojujcie...
— Panie, to Zbawiciel ocalił ją od śmierci. Gdym ujrzał ją na rogach tura, usłyszałem w...
— Ona była na rogach dzikiego tura, a przecie Chrystus ją ocalił.
— To uczcij go stuwołem...
— Gryź!
Gryzie Śmierć, gryzie — zębiska ją bolom; zgryzła wreście calusieńkom skałkę — i patrzy: az w...
— Czy nie przychodziło ci dziś na myśl, jak to dobrze, że Bóg nie ustępuje naszym...
— Ach, droga Heidi, ileż łask na mnie zesłał Bóg! — powiedziała wzruszona do głębi. — Czyż mogłam...
Sporo znajdziemy w naszej literaturze wypowiedzi na temat sposobu funkcjonowania w świecie różnych bogów, przeświadczeń o zakresie ich władzy, relacji łączących ich z ludźmi itd. Odnośne fragmenty zaznaczamy tym właśnie motywem, choć oczywiście jego nazwa pisana wielką literą i w lp., odnosi się przede wszystkim do religii monoteistycznych, a wśród nich najczęściej oczywiście do chrześcijaństwa.