Helena Janina Pajzderska
Wyżebrana godzina
— Iij! Za co ja tam pana mam kochać? Albo to pan dla mnie taki pan...
— Iij! Za co ja tam pana mam kochać? Albo to pan dla mnie taki pan...
W początkach bowiem, kiedy trzynastoletni Murek wszedł do niego w służbę obdarty, bosy, zagłodzony, z...
Nie miał więc nigdy ani przyjaciela, ani kochanki, ani żony. Dopóki mu ludzie byli potrzebni...
Brutalna, sroga natura Murka, pchnęła go bezwiednie na tę drogę, którą już doświadczenie kazało mu...
Najboleśniejszymi bywały dla niego chwile, w których Murek żądał pieniędzy, czy to na sprawunki domowe...
I tak, raz uśmiercił swoją matkę, która niczego się nie domyślając, migała czerwonymi łokciami ponad...
Poeta był wychowańcem domu podrzutków, a jako bezżenny nie zostawił po sobie żadnej rodziny. Z...
Wziął się Jambrożowi pomagać i ubiery ojcowe szykować; a długo myszkował w komorze pomiędzy motkami...
— Chciałem wam cosik poredzić.
Nastawiła ciekawie uszów, miarkując nieco, kole czego kręci.
— Wiecie, a to...
Jagna spokojnie wszystko przyjmowała, zimno i obojętnie, jakby to nie jej zmówiny były dzisiaj. Jeno...
Chciwość traktujemy tu jako pewnego rodzaju postawę życiową, przejawiającą się przez zachłanny stosunek do własności (w tym pieniędzy). Jednym słowem jest to postawa skąpca, którą można odczytywać jako alegorię. Jej istotę stanowi bowiem niewłaściwe rozpoznanie kondycji ludzkiej oraz formę niezgody na przemijanie.