
Zygmunt Krasiński
Listy wybrane
Znasz te wszystkie maleńkie towarzystwa, gromadki, złożone z babki, matki, syna, córki, wnuka i wnuczki...
Znasz te wszystkie maleńkie towarzystwa, gromadki, złożone z babki, matki, syna, córki, wnuka i wnuczki...
Już wówczas byłem w silnem podnieceniu, a od tego czasu stan mój pogarszał się z...
Cholera zabiera w Londynie trzynaście osób na piętnaście. A lud powie: „Jak to? Ci, którzy...
ujrzał młodzieniec jakoby marę słońca w wielkiem oddaleniu, przybitą do pochyłych gzymsów i świecącą wiecznie...
Tymczasem starucha sięgnęła do kubka stojącego przy niej, napiła się, otarła usta i poszła, mokre...
Przyniesiono zaraz płachty nowe; chory się skarżył. Wiedźma zapowiedziała, że musi zamawiać ranę i że...
Na horodyszcze tylko od strony lasu dostać się było można, a kto na nie chciał...
— Ból mi odczyń — mruknął Znosek.
— Nie mogę… Nie mogę… — odparła stara. — Dopiero po Kupale godzi...
Z zajadłością wielką walczył on dnia tego i nabił wrogów kupy, ale jeden z nich...
Wizun nie słuchał prawie, schylił się do rannego, patrząc, gdzie go wróg skaleczył. Dobek wskazał...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.