Halina Górska
O księciu Gotfrydzie, rycerzu Gwiazdy Wigilijnej
Jestem córką króla morza i nazywam się Liliana. Ten potwór czarnoksiężnik zwabił mnie razu pewnego...
Jestem córką króla morza i nazywam się Liliana. Ten potwór czarnoksiężnik zwabił mnie razu pewnego...
Morze kołysało się leniwie, statki i prostackie, szerokonose galary żłobiły skiby w ołowianej powierzchni, odrzucając...
Ciemność zgęstniała, lekki wiatr wzburzył perlistą toń morza. Okręty o masztach rysujących się na niebie...
Mewy spały na falach. Morze było leniwe i ospałe. Przeciągało się jak kot. W nocy...
Morze kojarzone jest z podwójną symboliką. Z jednej strony morze jako żywioł zmiennych form, tworzonych i unicestwianych co chwilę, stanowiło obraz panteizmu, fascynując oraz przerażając romantyków. Z drugiej strony w twórczości Conrada morze uobecnia działanie przeznaczenia, a zarazem pozwala bohaterom ukazać ich prawdziwą moralną wartość. Ponadto morze łączy się oczywiście z podróżą, przygodą, podbojem, błądzeniem (mit Odyseusza), narażeniem na działanie nieprzewidywalnych, a potężnych sił natury; pamiętać też należy, że w swym przepastnym mrocznym łonie zwykło kryć potwory.