
Kornel Makuszyński
Szaleństwa panny Ewy
— Ewcia — wyjaśniał zdyszanym głosem pan Szymbart — wiedziała, że my nie możemy opłacić sanatorium. I wtedy...
— Ewcia — wyjaśniał zdyszanym głosem pan Szymbart — wiedziała, że my nie możemy opłacić sanatorium. I wtedy...
— Od wczoraj chodzę po całej okolicy — mówił ksiądz — i usiłuję zmienić ten olbrzymi banknot. Byłem...
Prosił tylko, aby mu starodawnym obyczajem zaszyto pieniądze w płótno, i opasawszy się tym wężem...
Panienka wzięła monetę i rzuciła ją z wysoka o stół. Coś się jej nie podobało...
Pradziadowi — żem do szkoły publicznej nie chodził, lecz miał dobrych nauczycieli w domu, i nabycie...
Dlaczego jednak tkaniny bawełniane, ziemniaki i wódka stanowią oś, wokół której obraca się społeczeństwo mieszczańskie...
Twierdzić, że ponieważ najtańsze przedmioty są najwięcej używane, więc muszą być zarazem najużyteczniejsze, jest to...
Wreszcie jest nam już pilno do kraju, bo w portfelach więcej skóry i płótna niż...
wreszcie weszła do cukierni. Tam rzuciła na ladę sztukę złota, którą jej oddałem, drugą jeszcze...
Pułkownik włożył rękę do kieszeni i obracając w palcach sztukę złota, szukał w myśli jakiegoś...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.