
François-Marie Arouet (Voltaire / Wolter)
Zadig czyli Los
Wrodzony urok jego obejścia zdwajała jeszcze naturalna chęć podobania, która jest tym dla umysłu, czym...
Wrodzony urok jego obejścia zdwajała jeszcze naturalna chęć podobania, która jest tym dla umysłu, czym...
Ludzie są jednak kretyny. Można widzieć snardzów, i to starszych, którzy całe życie w futrach...
Teraz pytam się, która dama naszych czasów, nie mówię po matce, ale sama z siebie...
Generał był Polakiem i ostentacyjnie zawsze mówił po polsku, nawet w urzędach. Znać było w...
— Dobrze. Powiem wam wszystko, od początku do końca. Niech jeno myśli pozbieram. Ha, no słuchajcie...
Ubranie tej piechoty było wielobarwne, aż miło. Ponieważ na miły Bóg wzywano w okólnikach, żeby...
— Takie same mają barwy, jakie my jeszcze w 1802 roku we Vigevano dostali granat z...
Hipolit na widok księdza Anastazego wybuchnął spazmatycznym śmiechem.
— Czego się śmiejesz, Hipek? — pytał kapłan, nie...
Znamy dokładnie suknie Izabeli Łęckiej, wiemy, co nosił Werter — jego stroje wykreowały modę, którą swego czasu naśladowali masowo nadwrażliwi romantyczni młodzieńcy skupieni na doznawaniu weltschmerzu. Pisarze ubierali bohaterów z dużą dokładnością i sądzimy, że nie jest to bez znaczenia. Reymont, który miał pewne doświadczenie krawieckie ubierał bohaterki zgodnie z obowiązującą modą lub ludowym obyczajem. Stroje Daisy z Wampira też są nieprzypadkowe. Pod hasłem strój (połączonym pewnym pokrewieństwem z przebraniem) zbieramy co celniejsze fragmenty literackie poświęcone ubiorom.