Bruno Jasieński
Palę Paryż
Zobaczyłem pana na czele rozjuszonego motłochu, który atakował broniące koncesji wojska desantu. Mało wprawdzie przypominał...
Zobaczyłem pana na czele rozjuszonego motłochu, który atakował broniące koncesji wojska desantu. Mało wprawdzie przypominał...
— Więc co? Zgadzacie się? — woła Czerwona Maska do publiczności.
— Przyjmujemy! Zgadzamy się.
— Dobrze. Niech walczy...
Ale końca świata nie było, tylko znów zasiedli na swoich miejscach i patrzą błagalnie na...
Czasem kapitan opowiadał, jak walczył w afrykańskich pustyniach z dzikimi plemionami. To znów doktór opowiadał...
— Panie baronie fon Rauch, niech się pan uspokoi. Nic się złego nie stało. To się...
A oni: „On zaczyna, mam się dać, on pierwszy”. — Pytam się: ile bójek tygodniowo? — Nie...
To są wasze sprawy intymne i zagmatwane. Wiem: kolizja, krótkie spięcie, dynamit, eksplozja — bójka. Wy...
Wołają chłopcy: „Proszę pana, biją się”. Idę zaraz, patrzę, czuwam, ale nie rozbrajam. — Bo co...
Dziewczynki mniej się biją: i nie wypada, i sukienka przeszkadza, i włosy; więc nie mają...
Przekonałem się, że więcej, dziesięćkroć więcej jest dobra niż zła, a zło można przeczekać spokojnie...
Pod hasłem tym pragnęliśmy zgromadzić opisy walk w czasie wojny (a więc przedstawienia bitew), jak również starć innego rodzaju, np. duchowych; (zob. też: pojedynek, bijatyka, walka klas itp.).