
Johann Wolfgang von Goethe
Cierpienia młodego Wertera
Ucałowałem tysiące razy przepaskę i pełną piersią wciągałem w duszę wspomnienie onych chwil szczęsnych, kiedy...
Ucałowałem tysiące razy przepaskę i pełną piersią wciągałem w duszę wspomnienie onych chwil szczęsnych, kiedy...
Wczesnym rankiem dostałem pakuneczek od Alberta. Przy otwieraniu wpadła mi w oczy bladoróżowa przepaska, noszona...
Dlatego pewnego chłodnego wieczoru zapalił ogień na kominku i wydobył skrzynkę z relikwiami, w której...
My, dzieci wychowane w starym, poważnym mieście, wyrobiłyśmy w sobie pojęcie ulic, placów, murów, a...
Mętne szyby, dziwnie powprawiane, wskazywały na rozkoszny przepych barw wewnątrz. I rzeczywiście — wnętrze odpowiadało zewnętrzności...
Wysławszy listy powyższe, przyjaciel nasz posuwał się wciąż dalej, wędrując przez niejedną sąsiednią górę, aż...
Ojciec wziął w ręce wąski, wypłowiały pasek, do oczu go przybliżył — długo wpatrywał się weń...
To pewne, że widuje się niekiedy starców drżących, którym się „na drugie stulecie zabiera”, jak...
Kraj ten jest bardzo zajmujący wszechstronnie, jak w ogólności cała ziemia osiadła przez lud krakowski...
Życie takie nie ustaje razem z dniem, długo przeciąga się w noc. Tej chwili szczególniej...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).