Michał Bałucki
Za chlebem (Góralu, czy ci nie żal...)
Góral na góry spoziera
I łzy rękawem ociera:
I góry porzucić trzeba…
Dla chleba, panie...
Na nowo ujrzałem przestrzeń tyle razy przemierzaną tamtej oto zimy, w dygocie, pomost parostatku, zwilżony...
Użycie jest tu dość oczywiste: mianowicie przy znamiennych opisach i przedstawieniach biedy, ale też ludzi biednych oraz dla wskazania ogólniejszych refleksji na temat tego, czym jest bieda i w jaki sposób kształtuje los i kondycję ludzką (np. w przypadku franciszkańskiego ideału życia świętego ubóstwo jest czynnikiem pożądanym).