Karel Čapek
R. U. R.
Może to głupie pytanie z mojej strony, ale — Dlaczego produkujecie żeńskie roboty, skoro — skoro —
Może to głupie pytanie z mojej strony, ale — Dlaczego produkujecie żeńskie roboty, skoro — skoro —
Mój czyn: strzeliłem z rewolweru do Barbary Szulc. Uprzednio nie znałem jej zupełnie. Wyszła z...
Bracie Smutny, raczy wasza iluminacja… Modlitwa. Wstać.
Mistrzu mistrzów...
A ja — monarchista. — Proszę o głos. Panie Stenografie: wniosek. — Na każdym placu trzy szubienice. — Wieszać...
— No, właśnie: wróciłam późno. Więc co? — Z chłopcami! — No, tak: z chłopcami. — Dosyć tej opieki...
A! Co widzę! Pani dobrodzika. Dobry wieczór, wieczór dobry. Jakże zdróweczko?
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.