Eleonora Kalkowska
Głód życia
— Słuchaj, Jago — mówi dziecinnym, prawie proszącym głosem — słuchaj, Jago, czy ty nic nie masz? Ani...
— Słuchaj, Jago — mówi dziecinnym, prawie proszącym głosem — słuchaj, Jago, czy ty nic nie masz? Ani...
— Jaguś, Jaguś — woła nagle jakiś cienki głos z drugiego kąta pokoju — Jaguś!
Ona podbiega szybko...
Zapach świeżego pieczywa roznosi się po powietrzu.
I znów bierze górę gryzący głód.
Nieprzytomny od...
— Jeść dzieci, słyszycie? Jeść! — krzyczy i wyrzuca z kieszeni chleby i bułki…
— Jasiu! Marysiu — trzęsie...
Zacząłem w poskokach biegać tu i tam po kotlinie, upajając się złotym skrzeniem i mżeniem...
Dołączając to hasło do naszej listy myśleliśmy o opisach fizycznego doznania głodu (najczęściej związanego z ubóstwem, biedą). Być może znajdą się również ciekawe fragmenty mówiące o jakimś rodzaju głodu duchowego (w rozumieniu dotkliwego pragnienia).