
Honoré de Balzac
Małe niedole pożycia małżeńskiego
Czyż konkluzja twojego exposé ministerialnego nie musiałaby znaczyć: „Nie jesteś inteligentna”. Otóż zdajesz sobie sprawę...
Czyż konkluzja twojego exposé ministerialnego nie musiałaby znaczyć: „Nie jesteś inteligentna”. Otóż zdajesz sobie sprawę...
Karolina pytała się nieraz: — Adolfie, co tobie jest? — Adolfie, ty masz jakieś zmartwienie.
Wreszcie, dzielisz...
Żadna kobieta nie jest opuszczona bez przyczyny.
Pewnik ten zapisany jest w sercu wszystkich kobiet...
Walczyłam ze łzami już dosyć długo. Z wielkim trudem dotąd je powstrzymywałam, ponieważ wiedziałam, że...
Kardynał, jak wspomnieliśmy, był w złym usposobieniu, a wtedy nic go tak nic gniewało jak...
Tym razem nie zachodziła już żadna wątpliwość, d'Artagnan był istotnie znieważany. Przeświadczony o tym...
— List! Mój list polecający! — krzyczał d'Artagnan. — Albo klnę się, że wszystkich nadzieję na szpadę...
— Czy wiecie, co mi król powiedział? — wrzasnął. — I to wczoraj wieczorem. Czy wiecie, panowie?
— Nie...
Tak rozmyślał w swym fotelu pan Bergeret. Ale uczucia tak jeszcze nim miotały, że znów...
Może za długo bawił się przy mojej sąsiadce, żonie kapitana. Nagle tenże wyciął mu policzek...