George Orwell
Rok 1984
wetknęła mu coś do ręki. Nie miał wątpliwości, że zrobiła to celowo. Było to coś...
wetknęła mu coś do ręki. Nie miał wątpliwości, że zrobiła to celowo. Było to coś...
Przez moment czuł wściekłość. W ciągu miesiąca, który upłynął od ich spotkania, natura jego pożądania...
W czerwcu spotkali się — cztery, pięć, sześć — może siedem razy. Winston porzucił zwyczaj popijania ginu...
Chciałby dalej rozmawiać o swojej matce. Z tego, co pamiętał, nie była w żadnym wypadku...
— Julio! Julio! Julio, kochanie! Julio!
Na moment poddał się przemożnemu wrażeniu, że Julia znajduje się...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.