Deotyma
Branki w jasyrze
W pewnej chwili Ludmiła kątem oka spojrzała na Elżbietę, spuściła głowę i nieśmiało, wstydliwie zaczęła...
W pewnej chwili Ludmiła kątem oka spojrzała na Elżbietę, spuściła głowę i nieśmiało, wstydliwie zaczęła...
— Trzeba było ślubowanie choć w połowie spełnić i w bezżennym stanie do śmierci pozostać… Ha...
Królowa Elżbieta nie była wcale urodziwą niewiastą. Już wtedy, przed laty blisko czterdziestu, gdy jako...
Przywiązanie wzajemne nie złociło pożycia małżonków, czemu trudno się dziwić, gdyż Stefan Batory niechętnie poślubił...
— Ach, Mosakowski!… — westchnął profesor. — Nie zobaczymy więcej Mosakowskiego! Już po Mosakowskim… Parole!
— Co się z...
Szybko jednak zapominała o wygłodniałym szkielecie (opasłym Tadziu), bo zajęły ją dwa nadzwyczajne zdarzenia: Bzowski...
— Słodka moja, jak mogłabyś sobie wyobrazić mnie jako żonę człowieka ubogiego? Nie umiem robić nic...
— Pantera zna tylko jedną kobietę: Drozdową!
— Już piętnaście zim się swarzymy, można poznać.
— A Pantera...
— Panie ojcze, pani matko! Pięknie proszę o rękę tej panienki.
— Z miłą chęcią. Bierzcie i...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).