- Marzenie: 1
- Maszyna: 1
- Praca: 1
- Robotnik: 1
- Śmierć: 1
Józef Czechowiczdzien jak co dziendzień
1
klatki dygocą w studniach cegieł
lampa milczący wulkanów szyldwach
[1]
wirem falami śruby pobiegły
na piętra w lodem zionący wind wark
5
chwieje się hala czerwony sztandar
tryska w powietrze czarny pot stu rąk
dym z papierosów ergo
[2] i wanda
Maszynaw białym oparze tłok tryby pchał tak
10że kurz opadał dusił darł nozdrza
piec rozpalony szumiał jak bałtyk
tlenowych gwizdków wysoki głos drżał
kamień żelazo łuny grzmoty
koła bijące sercem o tor
15ramiona śmigła lewary
[3] młoty
gorący motor
o niewiast piersiach marzyła pierś
to drżał w niej ciężar stalowa tęcza
20idąca śmierć