Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Julian Tuwim, Bal w operze

Pobieranie e-booka

Wybierz wersję dla siebie:

.pdf

Jeśli planujesz wydruk albo lekturę na urządzeniu mobilnym bez dodatkowych aplikacji.

.epub

Uniwersalny format e-booków, obsługiwany przez większość czytników sprzętowych i aplikacji na urządzenia mobilne.

.mobi

Natywny format dla czytnika Amazon Kindle.

Dzieło, któremu nie udało się obejść cenzury…

Tuwim wiedział, że utwór nie ukaże się drukiem za rządów piłsudczyków. Bezlitośnie krytyczny względem obozu władzy tekst nie miał szans na publikację w latach 30 XX wieku. Znany był jedynie z fragmentów rękopiśmiennych, które krążyły pomiędzy zainteresowanymi osobami. Jaki szok musiał zatem przeżyć poeta, kiedy okazało się, że nowa socjalistyczna władza również nie jest gotowa na konfrontację z bolesną prawdą?

Bal w operze — bo o nim mowa — to zdecydowanie jeden z najciekawszych tekstów Juliana Tuwima. Napisany w wakacje 1936 roku utwór budził skrajne emocje jeszcze przed jego oficjalną publikacją. A na tę trzeba było poczekać — pełna wersja poematu ukazała się bowiem dopiero w latach 80. Wynikało to z zawartych w nim kontrowersyjnych — zarówno pod względem obyczajowym, jak i politycznym — treści, których nie mogła przeoczyć ani sanacyjna, ani socjalistyczna cenzura.

Bal w operze Juliana Tuwima stanowi przykład osobistego zaangażowania poety w przedwojenną rzeczywistość. Tuwim sięga w nim po znany i skonwencjonalizowany w literaturze polskiej motyw balu, zabawy, aby poprzez niego unaocznić palące problemy społeczno-polityczne II Rzeczpospolitej. Tym, co najbardziej uderza czytelnika, jest jednak zakończenie utworu. Nie mamy w nim bowiem ani cienia nadziei na zmiany, jedynym rozwiązaniem pozostaje całkowita zagłada. Apokaliptyczny wydźwięk poematu podkreślają cytaty z Objawienia św. Jana, powtarzający się wielokrotnie refren nawiązujący do przekleństwa „niech go diabli wezmą”, a także językowa warstwa tekstu — niegramatyczne zdania, pourywane słowa, liczne zbitki głosek przypominające bełkotanie. Katastroficzny poemat Tuwima wpisuje się w klimat drugiego, ciemnego dziesięciolecia literatury międzywojnia.

Utwór powstał jako gorzki komentarz poety, wyrażający niezadowolenie z rządów sanacji, ale problemy, których przysporzyło jego wydanie, zdają się rozszerzać pole interpretacyjne. W tym świetle Bal w operze można odczytywać jako ostateczny akt rozczarowania systemem politycznym, w którym zaczyna brakować miejsca dla człowieka.

Więcej o Balu w operze pisali m.in. Stanisław Barańczak (Tablica z Macondo, Londyn 1990) i Czesław Miłosz w przedmowie do utworu do wydania z 1999 r.

Książka Bal w operze Juliana Tuwima dostępna jest jako e-book (EPUB i Mobi Kindle) oraz plik PDF.

Ta książka jest dostępna dla tysięcy dzieciaków dzięki darowiznom od osób takich jak Ty!

Dorzuć się!

O autorze

Julian Tuwim
fot. Władysław Miernicki, domena publiczna, Wikimedia Commons

Julian Tuwim

Ur.
13 września 1894 w Łódź
Zm.
27 grudnia 1953 w Zakopane
Najważniejsze dzieła:
Sokrates tańczący, Rzecz czarnoleska, Bal w operze, Wiersze dla dzieci, Kwiaty polskie

Poeta i pisarz polski pochodzenia żydowskiego, jeden z najważniejszych przedstawicieli epoki dwudziestolecia międzywojennego. Poza liryką tworzył również wodewile, libretta operetkowe oraz skecze kabaretowe; tłumaczył poezję francuską, rosyjską, niemiecką i łacińską. Był współzałożycielem kabaretu literackiego Pikador, współtwórcą grupy poetyckiej Skamander, a także członkiem założycielem Związku Artystów i Kompozytorów Scenicznych (ZAiKS). W trakcie swojej kariery literackiej współpracował z pismami takimi jak „Wiadomości Literackie”, „Cyrulik Warszawski”, „Szpilki”, „Problemy” czy „Skamander”.

Przyszedł na świat w 1894 roku w Łodzi. Jego ojciec, Izydor Tuwim, zdobywszy gruntowne wykształcenie (studiował w Paryżu, władał kilkoma językami obcymi), pracował jako urzędnik w Azowsko-Dońskim Banku Handlowym. Matka, Adela z Krukowskich, wychowywała się w rodzinie inteligenckiej; zmarła tragicznie w 1942 roku podczas likwidacji getta w Otwocku.

Julian Tuwim ukończył Męskie Gimnazjum Rządowe w Łodzi. W 1916 przeprowadził się do Warszawy w celu odbycia studiów na Uniwersytecie Warszawskim (prawo i filozofia), których ostatecznie nie ukończył. W 1911 roku zadebiutował przekładem wierszy Leopolda Staffa na język esperanto, a jego właściwy debiut literacki miał miejsce w roku 1913, kiedy to na łamach „Kuriera Warszawskiego” ukazał się wiersz Prośba (podpisany inicjałami Stefanii Marchew – przyszłej żony Tuwima). Podczas wojny polsko-bolszewickiej był pracownikiem Biura Prasowego Józefa Piłsudskiego. W 1939 roku wyemigrował do Francji, a następnie udał się do Rio de Janeiro i ostatecznie osiadł w Nowym Jorku, gdzie przebywał przez kilka lat. Na uchodźstwie pracował nad jednym z najszerzej zakrojonych swych dział, poematem dygresyjnym Kwiaty polskie (nigdy nieukończonym, fragmentarycznie opublikowanym już w czasie okupacji niemieckiej w Polsce).
W 1946 roku powrócił do Polski. W 1947 zainicjował powstanie Teatru Nowego, w którym sprawował funkcję kierownika artystycznego i literackiego. Wraz z żoną Stefanią, adoptowaną córką Ewą i siostrą Ireną mieszkał w otrzymanym po wojnie domu w Aninie.

Tworzył zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Jego wiersze dla najmłodszych charakteryzują się błyskotliwym humorem, wciągającą fabułą i zaskakującym zakończeniem z morałem. Natomiast twórczość skierowana do dorosłych niekiedy bywa trudna w interpretacji z uwagi na częste stosowanie gry słów i wieloznaczność. Poezja Tuwima stoi w opozycji do idei Młodej Polski. Autor był piewcą witalizmu, codzienności i zwyczajnego życia, często sięgał do motywów religijnych, mitologicznych i apokaliptycznych.

Julian Tuwim zmarł na atak serca 27 grudnia 1953 roku w Zakopanem, w pensjonacie należącym do ZAiKS-u. Jego grób znajduje się na warszawskich Powązkach.