Janusz Korczak
Kajtuś Czarodziej
atrzy w górę: wierzchołki drzew mocno się kołyszą. Złowrogi szum. Wiatr.
Ciemno.
Strzał. Nie strzał...
atrzy w górę: wierzchołki drzew mocno się kołyszą. Złowrogi szum. Wiatr.
Ciemno.
Strzał. Nie strzał...
Okropna burza szła spoza Salève. Myślałem, że zdążę wrócić do Eaux-Vives, gdyż pomruki grzmotów były...
Nad wieczór burza się z wichrem zerwała straszna. W jezioro pioruny biły jeden po drugim...
I jak gdyby rozgniewana Nija chciała się pomścić zniewagi, w tejże chwili chmura czarna, niesiona...
Wiele jest w literaturze fragmentów opisujących to zjawisko atmosferyczne, będącego często odzwierciedleniem gwałtownych uczuć bohatera czy podmiotu lirycznego (jak w Sonetach krymskich Mickiewicza) lub obrazem groźnego oblicza przyrody, czy w ogóle świata (jak w Cierpieniach młodego Wertera Goethego, Chłopach Reymonta).