Janusz Korczak
Król Maciuś na wyspie bezludnej
I teraz Maciuś tak jakby chciał uciec, ale nie z bezludnej wyspy, tylko inaczej. Skąd...
I teraz Maciuś tak jakby chciał uciec, ale nie z bezludnej wyspy, tylko inaczej. Skąd...
Małe człowieczki w głowie Maciusia są różne: jedne stare już, jak mistrz ceremonii — i one...
Tych niewiele dni ciągnęło się jak smutek człowieka. Pan Olszowski wciąż gdzieś krążył z Francuzem...
Jej ojciec jest bladym widmem. Ta bladość ma odcień żółty, jakby starej kości słoniowej. Ojciec...
Sędziwa pisarka, Selma Lagerlof, przytoczyła w jednej ze swych książek śliczną legendę o pobożnym i...
Znowu spojrzeli w zwierciadło i patrzyli długo, chcąc dojrzeć przez oczy własne dusze, co dojrzały...
Nie wiedzieli tego nieszczęśni chłopcy, że czasem dusza człowieka musi się napić ze świętego źródła...
Irence przybyło trzy lata, a babce ubyło pięć, czyli naturalny porządek rzeczy został zachowany. Wedle...
O starodawnym, bo jak bór odwiecznym, rodzie mowa tu będzie. Ma on przodków we wszystkich...
Coto zawlókł się do kąpieli i rzeczywiście na tyle go to wzmocniło, że mógł iść...
W tradycji neoplatońskiej i chrześcijańskiej dusza miała być częścią niematerialną, składającą się, obok ciała, na całość osoby. Motywem tym zaznaczamy wypowiedzi określające, czym jest dusza, jaka jest sfera oraz zakres jej istnienia i działania, jakie są ,,prawa duszy". W romantyzmie są to np. prawa przeciwstawne tym organizującym ziemski, materialny porządek społeczny: pojawia się tu koncepcja siostrzanych dusz, nie mogących połączyć się na tym świecie węzłem małżeńskim, ale nieuchronną mocą przeznaczenia mających się połączyć w zaświatach (odwołuje się do niej Gustaw w Dziadach Mickiewicza). Synonimem duszy bywa serce.