
Janusz Korczak
Kajtuś Czarodziej
Ojciec pracuje, mama zajmuje się gospodarstwem, a babcia wyjechała do wuja.
— Dlaczego wyjechała? Kiedy wróci...
Ojciec pracuje, mama zajmuje się gospodarstwem, a babcia wyjechała do wuja.
— Dlaczego wyjechała? Kiedy wróci...
Bądź, pani, nadal dobrą dla dzieci. One nie są winne. Nie wiecie, jak bardzo chcemy...
Dorosłym się zdaje, że mają prawo zaczepiać, robić głośne uwagi i zadawać byle jakie pytania...
„Właściwie dlaczego nie lubię dziewczynek? Dlaczego im dokuczałem? Przecie spokojniejsze od chłopców i więcej staranne...
Nie tylko bieganinę lubią dzieci. A im większy łobuz, tym bardziej tęskni do ciszy, choć...
Jeżeli Maciuś otrzyma królestwo, dzieci będą się buntowały. Będzie wielki niepokój w całym świecie, wielki...
— No, co robiłeś w biurze? — pyta się ojciec.
— A nic. Siedziałem przy biurku, potem trochę...
Trzech panów, jakby onieśmielonych, zatrzymało się przy drzwiach, które szybko za sobą zamknęli, a lekarz...
Basia, nie wiedząc o tym, że jest przedmiotem burzliwych konferencji, przebrnąwszy przez kilka dni ponurych...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.