
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 449 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Nie, nie czuł się tutaj dobrze; ten monotonny ciągły krzyk żelaza, zmuszonego do pracy, ten...
Noc zapadła, miasto pokryło się łunami, szumy się podniosły, łoskoty stały się wyraźniejsze, turkoty się...
lwy, poczuwszy się wzajem, nie ustawały teraz ryczeć i straszliwy koncert trwał w ciemnościach ciągle...
wiesz ten świst, z Ducha uczyniony, który wąż, dawny twój brat, a teraz, choć kilką...
Teleskop słuchu — akustyka: Święci niektórzy słyszeli muzykę sfer — wariaci nieraz słyszą. — Rousseau z przyjściem natchnienia...
I nie mówiąc już ni słowa, zaszył się twarzą w bujną kępę wrzosu i pewno...
Nie pamiętam, by toń morska przy Wyspie Skarbów była kiedy zupełnie spokojna. Choćby słońce prażyło...
Dla wszelkiej pewności stanąłem na czworakach i poczołgałem się bez szelestu do węgła domu. Gdy...
Jedna rzecz wszakże jest dla mnie niejasna. Przecież słychać było echo. Wszak nikt jeszcze nie...
Opozycyjny wobec ciszy, odnosi się do tych dźwięków, które nie mogą być zaliczone do muzyki – np. szum wiatru, odgłosy płynącej wody, jadących pociągów i in. Jeśli są one znaczące dla akcji lub obrazowania w utworze, albo jeśli są ciekawie opisane – wskazujemy je z pomocą tego hasła.