
Maria Ratuld-Rakowska
Podróż Polki do Persji
Drugiego zaraz dnia pobytu w Trebizondzie wybieramy się do bazaru, by zaopatrzyć się na drogę...
Drugiego zaraz dnia pobytu w Trebizondzie wybieramy się do bazaru, by zaopatrzyć się na drogę...
A bazar? Kto go nie widział, nie wie, czym jest miasto wschodnie. Bazar to jego...
Jednym z najcharakterystyczniejszych obrazów bazaru jest widok ulicznych kuchni. Aszpez bazarowy rozdmuchuje leniwie wachlarzem ogień...
Jeżeli brak czasu i możności na odwiedzanie bazaru — bazar sam do domu przychodzi. Codziennie do...
Zasadą dellala jest, rozumie się, bezwzględne obdzieranie frengi. Lecz nie obraża się bynajmniej, gdy mu...
A też kupcy barzo się czasem na tym handlu omylają. Bo pisz ty, co chcesz...
— Ostatnie słowo, trzydzieści i trzy! Nie, to nie! — powiedział flegmatycznie młodszy i oglądał się za...
— Ja dam strzelbę, dam proch, dam, co potrzeba… a Kuba, co ustrzeli, przyniesie do mnie...
A wszędy, na wozach, pod ścianami, wzdłuż rynsztoków, gdzie ino miejsca było, rozsiadły się kobiety...
Jarmark był wielki, co się zowie, narodu skupiło się tyla, że i przejść było niełatwo...
Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na ogólne wypowiedzi dotyczące handlu jako zjawiska, jak również opisy konkretnych metod prowadzenia handlu. Tematycznie handel łączy się z mieszczaństwem, jako że przede wszystkim ta klasa społeczna była związana z działalnością handlową. Uzupełnienie dla handlu stanowi interes — przy użyciu tego hasła wskazywaliśmy sytuacje planowania czy też ubijania transakcji (rzecz ciekawa pod kątem obyczajowym). Interesy nie zawsze mają charakter czysto handlowy.