
Cezary Jellenta
Wielki zmierzch
Cywilizacja? Sztuka? Nauka? Uniwersytety? Handel i przemysł? Czyjeż to wymysły i fantazje?
Kiedy, gdzie to...
Cywilizacja? Sztuka? Nauka? Uniwersytety? Handel i przemysł? Czyjeż to wymysły i fantazje?
Kiedy, gdzie to...
Wszedł do pierwszej spotkanej karczmy, aby zagłuszyć ten jej śmiech, aby już nie widzieć jej...
Gdy już tak blisko podjazd polski natarł na hajdamaków, że już dalej uchodzić nie mogli...
Jeśli w drodze konie cię nie poniosą i karku nie skręcisz, znaczy to, że nie...
— Ostatni raz ci daruję, pamiętaj! Jak tobie nie wstyd nawet, takiemu staremu, porządnemu aresztantowi, co...
Pan nadzorca bębnił palcami po stole. Był on w położeniu arcydelikatnym. Z jednej strony uśmiechało...
Ironia zatem jest narzędziem krytyki, wyrażeniem nieufności wobec przedmiotu, uświadomieniem sobie granicy, jaka istnieje między...
Bo nie wiadomo nigdy, gdzie kończy się groza i gdzie zaczyna się ironia w naturze...