 
      
    
    
  Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Pożałujesz, Ludko March, zobaczysz!
— Nie dbam o to! — odparła Ludwisia, trzaskając za sobą drzwiami.
Doskonale...
 
      
    
    
  — Pożałujesz, Ludko March, zobaczysz!
— Nie dbam o to! — odparła Ludwisia, trzaskając za sobą drzwiami.
Doskonale...
 
      
    
    
  Edward Kubiak, jeszcze w łóżku, słucha radia i z dziennika południowego dowiaduje się o zgonie...
 
      
    
    
  Müller stał już przy biurku i zapalał papierosa. Ćmił gwałtownie, chmurzył się, marszczył: widać było...
 
      
    
    
  Hałas i wrzask, o którym wspomnieliśmy, pochodził stąd, że Sancho Pansa łomotał z całych sił...
 
      
    
    
  Otóż na przykład, w tych dniach jakiś stary bałwan, którego Jim nigdy w życiu nie...
 
      
    
    
  — A! Do kaduka, moi panowie — rzekł kardynał — trzech ludzi niezdolnych do bitwy z powodu burdy...
 
      
    
    
  — Ty wiesz sam najlepiej. Ale inspektorem tak czy owak nie zostaniesz.
— Co takiego?
— Nie, nie...
 
      
    
    
  Dziewczęta nie przestawały dręczyć swej ofiary. Gniewało je, że starzec rusza głową, i kłuły go...
 
      
    
    
  — Hm! — odpowie on. — Może to ja jestem tym kupcem od świętego Marcina przysłanym, bo, dalibóg...
 
      
    
    
  Jedno dziecko wiele może nie wiedzieć, a w gromadzie zawsze się ktoś znajdzie, co lepiej...
Zwracaliśmy uwagę na opisy sytuacji konfliktów słownych, szczególnie takie, w których wyrażone zostało jakieś przeświadczenie na temat natury i przyczyn kłótni.