![Przeminęło z ogniem](/media/book/cover_clean/szac-wajnkranc-przeminelo-z-ogniem_bcLA6cD.jpg)
Noemi Szac-Wajnkranc
Przeminęło z ogniem
— Pani mąż dostał numerek — informuje mnie ktoś z grupy.
Więc Jurek poszedł. Dobrze, że nie...
— Pani mąż dostał numerek — informuje mnie ktoś z grupy.
Więc Jurek poszedł. Dobrze, że nie...
Przytulam się do mego męża.
— Jureczku, nie martw się, jakoś sobie damy radę, jakoś tam...
Przecież wiesz, już ci sto tysięcy razy mówiłam, że bez ciebie nie będę żyć ani...
Kiedyż to było, niedawno, a może wcale. Kiedyż to było, czy w życiu obecnym, czy...
Kobieta jest już, jako taka, znacznym dla mężczyzny ciężarem. Dodać do tego ślepotę, znaczy tyle...
Przedsiębiorstwo Ottona prosperowało wyśmienicie, a przez pierwsze lata nie wydaliśmy zbyt wiele. Teraz Otto chciał...
— Czy zbrzydły ci te dzieci, Marto?
— Nie chce mi się nawet na to odpowiadać… Zresztą...
Byłam ślepo przekonana, że Otto mnie nie rozumie. Nigdy jednak nie przyszło mi do głowy...
Starzy słudzy podejrzewali, że jest synem siostry barona oraz pewnego zacnego i godnego szlachcica z...
Baron nie mógł się dosyć naściskać Kandyda; nazywał go bratem, zbawcą.
— Ach — rzekł — być może...
Wypowiedzi na temat tego, jaka jest istota, społeczne znaczenie i jednostkowe doświadczenie małżeństwa tworzą zastanawiającą mozaikę (zob. tez: żona, mąż, ślub).