
Edgar Allan Poe
Maska śmierci szkarłatnej
Wówczas jednak stało się, że książę Prospero rozjątrzony gniewem i wstydem chwilowego tchórzostwa, rzucił się...
Wówczas jednak stało się, że książę Prospero rozjątrzony gniewem i wstydem chwilowego tchórzostwa, rzucił się...
Musiałem znowu stanąć w szeregu ponumerowanym i pooznaczanym nazwiskami. Musiałem znowu zostać „panem” i uważać...
Widzę głowy twarde, czoła niskie, profile jakby dzikie, a spojrzenia niezmiernie jasne, o dziecięcym wyrazie...
Wlepiłem oczy w tego wielkiego, strasznego nieznajomego przede mną i ta samotność z nim jednym...
Słyszałem też o malowaniu się waszym: nie dość wam jednej twarzy otrzymanej od Boga, dorabiacie...
Jego sposób bycia był chyba jedynie maską, którą z jakiegoś powodu uznał za celowe wkładać...
Ten przedmiot zakrywający twarz to najdziwniejsza z części ubioru: pozwala ukryć własną tożsamość i sugerować inną (może więc być rodzajem przebrania), pozwala czynić rzeczy, których ,,z podniesioną przyłbicą" być może nie bylibyśmy w stanie uczynić — często używana była przecież w rytuałach i innych sytuacjach transgresyjnych. Z maską wiąże się niebezpieczeństwo zawłaszczenia tożsamości przywdziewającego maskę przez tożsamość maski. Kojarzy się z atmosferą tajemnicy, niekiedy nakładają ją spiskowcy (jak np. w Kordianie) lub mordercy (w Marii Malczewskiego). Maska może także łączyć się z motywem kłamstwa. Niesie w sobie znaczenie twarzy nieprawdziwej, nieludzkiej, a także tożsamości schematycznej, uproszczonej. W polskiej literaturze najwięcej może mają do powiedzenia maski w Wyzwoleniu Wyspiańskiego.