
Kornel Makuszyński
Awantura o Basię
— Babciu, chodź biegać — zaproponowała Basia pani Tańskiej.
— Moje dziecko, przecież ja mam siedemdziesiąt lat! — powiedziała...
— Babciu, chodź biegać — zaproponowała Basia pani Tańskiej.
— Moje dziecko, przecież ja mam siedemdziesiąt lat! — powiedziała...
Basia miała wprawdzie kłopoty romansowe, ale na rodzinnej ziemi. Zajmowały one południową stronę jej serca...
Z nią jednak stało się coś przedziwnego. Ponad wiek poważna w owych chwilach, gdy ze...
— Jestem w sercu twoim… I już cię nie opuszczę… Teraz pisz, bo zmrok zapada. Pisz...
Napisawszy ku ludzkiej radości i ku własnemu rozrzewnieniu o tych zachwycających latach cielęcych, kiedy to...
Czytaliśmy rozgorzałymi oczyma, bo choć wszystko wolno było czytać, jednak w tych „kółkach” czytało się...
O, beztrosko młodzieńczych, hucznych dni! Nie było takiej łzy, która by nie wyschła w palącym...
Czy też pamiętasz, stary mój zegarze,Jak w słońce twojej tarczy patrzył żakI marzył...
— Czemu ten człowiek umarł?
— Z żalu za straconą młodością — rzekł Jacek.
— Czy młodość jest takim...
— Czemu Zbyszek jest taki nieuprzejmy?
On nagle spochmurniał i przyoblekł twarz w grymas piekielnej boleści...
Motywem tym oznaczamy wypowiedzi charakteryzujące młodość jako etap ludzkiego życia, często związany z niedojrzałością, brakiem doświadczenia, ale też ogromem możliwości, rozmaitych potencji. Bywa najczęściej przeciwstawiana starości. Młodością nazywany jest okres między dzieciństwem a dorosłością, kończący się wraz z podjęciem określonych ról społecznych (żony, matki, przywódcy itd.).